Marcin Nalewajko

Instruktor rekreacji ruchowej

Swoje pierwsze kontakty z jazdą konną miałem w malutkiej stajni przy ośrodku wypoczynkowym w Borach Tucholskich. Następnie przez wiele lat byłem wolontariuszem w stajni dydaktycznej SGGW, gdzie w zamian za pracę przy koniach miałem możliwość jazdy. W wieku 18 lat zacząłęm jeździć z Panią Anną Piasecką w stajni Łoś, z początku jazdy były na dzierżawionym koniu, jednak po pewnym czasie również na własnym. Współpraca z Panią Piasecką trwała około 3 lat. W tym samym czasie jeździłem również pod okiem Marka Garlickiego i Magdy Palmowskiej z O.J. "Skręt" i to właśnie pod ich okiem opanowywałem przez wiele następnych lat kolejne umiejętności jeździeckie, a następnie po uzyskaniu uprawnień instruktora rekreacji ruchowej również pomagałem w prowadzeniu jazd.